Ostatnimi czasy noszę się z zamiarem zbudowania małego serwera domowego, tyle że nie do końca wiem czy kupić MOBO i zadowolić się 4-5 portami SATA czy postawić na kombinację MOBO+dodatkowy kontroler RAID.
Wymagania co do serwera są następujące:
1)Mały
2)Cichy
3)Energooszczędny
4)serwer ma służyć do przechowywania danych, filmów i backupów systemu oraz gier ze steama plus raz za jakiś czas do pobierania. Być może także jako prywatne FTP/Webserwer/galteria zdjęć oferowany przez WHS2011.
5)Postawiony będzie Windows Home Serwer, najprawdopodobniej 2011.
6) RAID 5 jest dla mnie rozwiązaniem docelowym bo 0+1 czy 10 marnują zbyt dużo miejsca.Miło mieć jakąś redundancję danych ale co ważniejsze rzeczy i tak sa na osobnym dysku.
Do tej pory myslałem o Atomie i mam 2 płyty na celowniku:
SuperMicro X7SPA-H-D525 oraz Zotac NM-10-B-F.
Pierwsza ma RAID 5, druga nie.
Jeżeli ktoś ma doświadczenia z kartami SATA RAID na PCIexpress, najlepiej zamontowanymi na płytach z Atomem proszę o podzielenie się spostrzeżeniami.
Czekam też na propozycje alternatywnych rozwiązań :)