Cześć.
Mam problem z moim kompem...
Wczoraj odłączyłem go wyłączyłem, odłączyłem od prądu (burza), dzisiaj próbuje go włączyć i nic, nie dzieje się nic, żadne wentylatory, diody, piski - tak jakby był bez prądu. Tyle, że zasilacz jest sprawny, bo sprawdzałem + napięcie dochodzi do portu PS2 (myszka się świeci). Sprawdzałem wszystkie kable, przepinałem, składałem komputer od podstawy - nic.
Sprawdziłem przycisk power - sprawny
zasilacz (BeQuiet PP 350w) - sprawny
płyta głowna to gigabyte ga-8i915p-d.