Zasilacz dopiero o jakims czasie przestaje podawac prad, tak wiec po 10-15 sekundach wszystko musi zgasnac, jesli wylaczasz pstryczkiem zasilacz. Do tego czasu diody sie beda palic.
Klawiatura i lampka pala sie w zaleznosci od stanu S ACPI, jak mi sie wydaje. W BIOSie wiekszosc rzeczy trzeba poustawiac, ale to nie daje 100% rezultatow, wiele rzeczy zalezy tez od sterownikow, np. mam taka kamerke, ktora po wylaczeniu systemu Windows gasnie, a po wylaczeniu linuksa - nie.