Ale pierdoły tutaj opowiadacie. Procki mobilne podkręcają się bardzo dobrze tylko trzeba znać model modulatora PLL, zrobić drut-moda albo po prostu kupić sobie model XE i robić z nim cokolwiek się zechce.
Generalnie nie ma najmniejszych problemów ze stabilnością do 3-3,2GHz bez podnoszenia napięcia, a przy małym OC o 200-400MHz można nawet obniżyć napięcie.
Starsze procki podkręcało się przez zmianę FSB z 667 na 800 lub 800 na 1066 i wieszkosc procków radziła sobie z takim dużym skokiem baz najmniejszych problemów. Mój stary penryn śmiga na 3.4-3.6 przy codziennym użytkowaniu i pracy, a przy 4.2GHz wciąż robi benchmarki tylko grzeje się za mocno i trzeba spuścić z tonu.