Witam,
dzisiaj scieram sie z dziwnym problemem, otoz kilka dni temu zainstalowalem 64bitowa wersje win7 i dzisiaj moim oczom ukazala sie informacja (wyswietlana w Moj Komputer), ze na partycji jest 38Gb zajetego miejsca. Zaznaczam, ze nie mam zadnych pobranych duzych plikow etc. To w ogole wychodzi z kregu podejrzanych.
Co ciekawsze, jak juz wejde na dysk partycji systemowej i zaznacze wszystkie pliki, tudziez wybiore Wlasciwosci, okazuje sie, ze pliki zajmuja 21Gb. Ktos mi moze cos poradzic lub zdiagnozowac co jest grane?