bolth: poprosilem o wytlumaczenie, a ze wyskakujesz od razu z czepianiem, to juz widze, ze jestes niepewny tego, co mowisz. Zapewniam Cie wiec, ze komputer nie pracuje wolniej z tytulu "buforowania" wiekszej ilosci danych, a jesli chodzi Ci o Microsoftowe buforowanie systemowe, to jak Ci sie wydaje: lepsze jest to, co on sobie buforuje w RAMie, czy jak to wrzuca do swapa, hę ? Mam tez nadzieje, ze rozumiesz istote systemu operacyjnego, ktory RAM traktuje nie jako lancuch szeregowo ustawionych przeszkod w postaci procesow, ktore trzeba po kolei pokonywac, zeby wykonac dopiero jakies zadanie, a raczej jako wolna przestrzen o swobodnym dostepie (definicja RAMu), do ktorej mozna sobie ladowac cokolwiek. Chyba rozumiesz, ze Twoje rozumowanie prowadzi do paranoi, w ktorej desktopy z minimalna iloscia pamieci bylyby szybsze od wypasionych serwerow z TB RAMu.
Dzisiejsze gry wykorzystuja wiecej RAMu, jak np. BF3, poza tym wiecej RAMu nie sluzy tylko grafikom, ale mozna ja wykorzystac przy wirtualizacji, czy jako RAMdysk i miejsce dla swap-a odciazajac tym samym SSDka chociazby. Ceny pamieci dodatkowo sklaniaja do zakupu wiekszej ilosci, co biorac pod uwage wszystko do kupy prowadzi tylko do jednego wniosku: lepiej miec te 8 GB Kingstone'a, niz 4 GB Patriota.
master134: rozumiem chec zamiany, ale w takim wykonaniu (i5 na 3-modulowegoo FXa) to raczej cos krzywo wyglada. Ja wybralbym zestaw fanty6 do w/w celow.