<!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } -->
Stanąłem przed zadaniem rozwiązania problemu, który polega na tym, że w pewnej małej firmie poligraficznej wykonuje się Klientom kolorowe wydruki na poczekaniu. Klienci, ostatnimi czasy, przynoszą swoje pliki na pamięciach USB. Po jakimś czasie okazuje się, że przynoszą też mnóstwo śmieci i wirusów.
No i co można zrobić, tak aby z jednej strony zachować funkcjonalność a z drugiej zabezpieczyć się przed zarażeniem swojego systemu takimi śmieciami?
Oczywiście w jak najprostszy sposób. Jakieś pomysły?