Witam. Mam problem z laptopem Asus k70id. Chciałem wymienić w nim matryce, po wyjęciu starej zakupiłem nową taka sama tak jak było z tyłu na naklejce, otrzymałem ale z montażem lewa strona z przeplotka na prawą. Po podłączeniu matrycy oraz zainstalowaniu win 7 64 bit wszystko było ok do momentu kiedy uruchomiłem go po instalacji sterowników nvidia geforce, nagle ekran ciemny, nic nie widać, zdziwiłem się, postanowiłem spróbować uruchomić go w linuxie knoppix v7 64 bit. Efekt taki sam, podczas ładowania sterowników na kartę graficzną ekran robi sie czarny reszta działa. Myślałem że grafika padła ale po podłączeniu monitora 22' kablem d-sub obraz był normalny, wszystko działało i linux i windows. Postanowiłem zainstalować Win XP Prof, juz myślałem że po instalacji graficznej będzie czarny ekran a tu nagle Ameryka, ekran działa, reszta sterowników doinstalowałem i laptop śmiga, lecz ze względu na ilość RAM 4 GB chciałem mieć Win 7 64 bit. Rozebrałem laptopa, wyczyściłem, po odpinałem kable i po dopinałem z powrotem, uruchomiłem linuxa z DVD knoppix, znowu to samo ale zauważyłem cos ciemnego na kranie, okazała się bardzo ciemny ekran lecz wszystko widać, tak jak by ktoś go ściemnił na maxa. To samo potem zrobiłem na WIN 7 64 bit. Tak samo, ekran bardzo bardzo ciemny widoczny pod jasnym światłem. Ma ktoś pomysł?