Nieoczekiwany reset

+1 głos
wizyt: 1,213
Witam.
Posiadam komputer Asus N61VGseries z Windows 7 64-bity. Nie dawno miałem problem z dźwiękiem, zniknął i nie można było go przywrócić, a wszystko wskazywało ze działa.
Po długich próbach rozwiązywania problemu postanowiłem skorzystać z płytki RECOVERY. Zainstalowałem wszystko jak należy i tu się pojawia problem, jak leci muzyka to wskakuje niebieskie tło (na zdjęciu), czemu towarzyszy trzask w głośniku, po czym komputer się resetuje. Gdy nie odtwarzam muzyki problem jest ten sam tylko że już bez trzasku. Co mam zrobić, bo nie rozumiem problemu w ogóle.

oto zdjęcie problemu:

http://img145.imageshack.us/img145/7264/20100102e.jpg
3 stycznia 2010 w Laptopy przez użytkownika gertuf Poziom 4 (1,000)
   

4 odpowiedzi

+1 głos
 
Najlepsza odpowiedź
Jeśli to chwilowe załamanie dźwięku (twoje buum) to w 100% winę za to ponoszą sterowniki, swego czasu gdy wchodziła vista przed dobry rok nie było stabilnych sterowników do mojej karty dźwiękowej (creative Xtreme Music) do 32bit systemu, a ty masz najnowszy system 7 i w dodatku 64bit i tam tym bardziej pewnie jeszcze nie ma takich porządnie dopracowanych sterowników. Kwestią czasu jest aż "wypuszczą" dopracowaną paczkę sterów do twojej karty muzycznej. Ja miałem to samo co ty, poczekałem i wszystko grało (na XP-ku śmigało wszystko jak ta lala, tylko na viscie były takie problemy - w tej chwili problem ustał na viscie).

Z czego komputer się uruchamia początkowo nie ma znaczenia do prawidłowego działania, ma znaczenie tylko do czasu uruchomienia systemu, bo początkowo jak miałeś napęd, a tam nic nie było to bios bootował z innego elementu albo FDD, dysku zewnętrznego lub z HDD podstawowego, kwestia tego co tam masz. Jeśli masz z HDD na pierwszym miejscu to wiadomo, że system się szybciej załaduje, bo bios poda info i od razu odpala (bo na HDD jest system). To czy oddawać na gwarancję w takim wypadku jak masz dźwięk nie ma sensu, sądziłem, iż w ogóle go już nie masz. Jeśli masz możliwość zainstalować XP-ka (sprawdzony) lub viste spróbuj, jeśli problem zniknie to jasny dowód, że winne są sterowniki.

mogą być wersję trialowe XP-ka lub visty - 15,30 dniowe
odpowiedź 3 stycznia 2010 przez użytkownika killerPL Poziom 8 (27,410)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
0 głosów
Proponuję zainstalować najnowsze sterowniki do karty dźwiękowej, następnie jeśli problem się nie rozwiąże to winę za te resety będzie ponosić karta dźwiękowa, w związku z czym należy zareklamować sprzęt jeśli jest na gwarancji, w przeciwnym wypadku, musisz obejść się bez dźwięku. Być może jest jeszcze taki problem, system sam ci zaktualizował sterownik od karty dźwiękowej (możliwe, że wersję beta) i zaczął się pojawiać problem.

Kiedyś miałem problem, iż gdy podłączyłem słuchawki itp. do karty dźwiękowej w PC (od laptopa niczym się nie różni) i o dziwo straciłem kartę dźwiękową to było 10lat temu, 3 lata temu jak miałem DFI Lan Party z integrowaną kartą dźwiękową wystąpił ten sam problem, podłączyłem słuchawki i kartę muzyczną zintegrowaną szlak trafił zareklamowałem i dostałem nową płytę główną. Wniosek z tego taki, że jeśli to nie sterowniki to winę ponosi sprzęt i trzeba go zareklamować jeśli jest gwarancja jeśli nie to kupić inną, na PCMCIA.
odpowiedź 3 stycznia 2010 przez użytkownika killerPL Poziom 8 (27,410)
0 głosów
kolego piszesz bardzo ciekawie, ponieważ, mój problem pojawił się wtedy gdy podłączyłem głośniki do komputera, i wystąpiło takie zjawisko, leciał jakiś utwór muzyczny, i w pewnym momencie ledwie co było słychać słowa utworu za to bas był taki sam. Wyłączyłem komputer i postanowiłem zając się tym następnego dnia,no i dźwięku już nie było. Próbowałęm wieloma sposobami go naprawić, ale nie dało się więc skorzystałem z płytki recovery. Teraz powyższy problem ustał. Ale czasami jak leci muzyka, to pojawia się takie półsekundowe buuum w głośniku. Jeszcze jedno gdy komputer się uruchamia, to ikonka dźwięku koło zegarka jest przekreślona czerwonym X-em, no i ustaje. DODAM TAKŻE, ŻE PROBLEM MIAŁ MIEJSCE WTEDY, GDY W BIOSIE MIAŁEM JESZCZE USTAWIONE URUCHAMIANIE Z DVD, DOPIERO POTEM ZA n-tym RAZEM WYSTĄPIENIA PROBLEMU PRZYPOMNIAŁO MI SIĘ I USTAWIŁEM NA DYSK TWARDY. PROBLEM ZNIKNĄŁ??? CZY MOŻE NIE?? Laptopa mam od niedawna, więc jest na gwarancji. Teraz dźwięk jest. Czy polecasz oddać go na gwarancję??
odpowiedź 3 stycznia 2010 przez użytkownika gertuf Poziom 4 (1,000)
0 głosów
Źle napisałem, problem zniknął po przestawieniu w biosie żeby się uruchamiał z dysku twardego, i teraz juz nie występuje, ale to i tak jest dziwne, w niektórych komputerach miałem tak czasami ze był długi czas zostawiony tak po formacie komputer i nic się nie działo. Czy to była jedyna przyczyna czy usterka nadal siedzi w środku?? Dodaje ze czasami jest takie ułamkowe załamanie dźwięku.
odpowiedź 3 stycznia 2010 przez użytkownika gertuf Poziom 4 (1,000)
...