Witam
Mam problem z klawiaturą pod Ubuntu 10.10. Już podczas instalacji systemu się zawieszała, ale zainstalowałem go w końcu na innym kompie i było ok.
Teraz kiedy chcę pracować w systemie to przez pewien czas bezproblemowo mogę, ale po chwili (1 - 2 minutach) się zacina i wprowadza ciągle ten przycisk co ostatni był naciśnięty . Poradziłem sobie z tym poprzez wyłączenie powtarzania, ale po jakimś czasie zamiera - tak jakby się odłączyła. Zero reakcji na caps locka, num locka itp. System normalnie działa.
Moja konfiguracja:
Pentium 4 3,2 GHz HT Northwood
Gigabyte GA8SGXL @ 8S648FX
512 MB + 256 MB DDR
GF 2 MX 400
Amacrox 400 PNF
Klawiatura Tracer pod PS/2
Liczę na Was :)