Witam,
Posiadam kartę 8800 GTS EVGA, która ostatnio padła - poczytałem na necie o tym, iż pewnym osobom pomogło podgrzenie karty w piekarniku, jednakże taki ze mnie "hardcorowiec" nie jest :) Podgrzałem ją suszarką do włosów ( czuć było luty ) i podziałało, karta śmiga. Zdaję sobie sprawę z faktu, iż ten myk pomoże na jakiś czas i tak czy siak będę zmuszony kupić nową kartę. Dlatego pls o radę, zamierzam kupić jakiegoś GTX 460 tylko zastanawiam się czy to opłacalny zakup i czy przypadkiem mój procek nie będzie go zbyt ograniczał - core2 duo e 8400. Z góry dzięki za wszelkie informacje i sugestie. Pozdro