Ja proponuję znacznie prostsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie.Korzystam już z niego ponad 2 lata.Ściągnij sobie boot Manager GAG(szukajka)na iso.Wypal na małej płytce,ma chyba ze 100 MB.Podczas instalacji Ubuntu robisz partycje boot i w przypadku Ubuntu 11.04,formatujesz ja na Ext3(inaczej nie zainstaluje się Grub).Partycje systemową "/" i "home" robisz Ext4.Przy instalacji montujesz "boot" dla "boot","/" dla "/" i "home" dla "home".Na koniec rozwijasz listę partycji do instalacji Gruba i wskazujesz partycję z boot.Po zainstalowaniu Ubuntu restartujesz kompa i wkładasz płytkę z GAG-em.Kiedy się zbotuje instalujesz kilkoma kliknięciami GAG i wyjmujesz płytkę.Tutaj masz opisaną całą instalację
http://portal.suse.pl/wiki/index.php/GAG_Alternatywa_dla_GRUB-a .W prawdzie autor opisuje OpenSuse,ale z Ubuntu jest analogicznie.Zaletą tego rozwiązania jest to,że systemy nie zależą od siebie.Przy starcie systemu będziesz miał plnszę z dwoma ikonkami i opisem systemu-chorągiewka dla Windows i Pingwin dla Ubuntu.Każdemu systemowi przyporządkowana jest cyferka 1-Windows lub 2-Ubuntu.Jeżeli z jakiegoś powodu zrezygnujesz z Ubuntu,to wrzucasz iso z GAG i klikasz unistal,potem T i staruje Windows.Partycje formatujesz i po Linuksie ani śladu.Ale rezygnuj z Ubuntu,jest sto razy lepszy od Windy ;)