Baterie do myszy bezprzewodowej

+1 głos
wizyt: 4,347

Posiadam mysz A4 Tech G9-500F i zastanawiam się co bardziej opłaci się kupić, czy zwykłe baterie, czy ładowarkę + akumulatorki.

Studiuję informatykę, więc sporo czasu spędzam przy kompie, więc mysz jest dość intensywnie wykorzystywana. Zwykłe baterie, które do tej pory kupowałem trzymały mi ok 1 miesiąca. Znajomy doradził mi baterie Duracela, które ponoć trzymają dłużej.

Zastanawiam się nad zestawem ładowarka + akumulatorki, ale po pierwsze jestem zielony jeśli chodzi o wiedzę o tego typu sprzęcie, a po drugie, to nie za bardzo wiem, czy opłaci się kupować taki zestaw, biorąc pod uwagę, że jedyny mój sprzęt zasilany bateriami to właśnie mysz, w któej mieści się jedno ogniwo.

Który wariant polecacie? Jeśli zakup baterii, to prosiłbym o podanie nazwy producenta, który produkuje najdłużej sziałające ogniwa. Natomiast w przypadku zestawu ładowarka+akumulatorki prosiłbym o kilka porad, czym sie kierować przy zakupie. Oczywiście konkretne przykłady będą również bardzo pomocne.

 Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

 

23 grudnia 2011 w Akcesoria przez użytkownika KiLLMaCHiNe Poziom 3 (540)
   

2 odpowiedzi

+1 głos
 
Najlepsza odpowiedź
Z akumulatorkami w myszy jest taki problem że w przeciwieństwie do paluszków, same z siebie się rozładowują więc nie są idealnym rozwiązaniem. Zestaw ładowarka+ 2 akumulatorki kosztuje 30zł więc zakładając że bateria starcza na miesiąc, inwestycja powinna zwrócić się po roku.

Nie wiem jak jest teraz, ostatnie swoje myszki A4 Tech miałem 3 bądź 4 lata temu, ale nie wyobrażam sobie by myszka tej firmy wytrzymała mi rok czasu. A twój kolejny nabytek może mieć wbudowany akumulator bądź mieć baterie AAA.

Gdy kupiłem pada miał w zestawie Duracelki które trzymały znacznie dłużej niż kupione później Varty, więc opłaca się doinwestować do lepszych baterii.

Aktualnie używam akumulatorków i mam doświadczenie z Duracel, GP, Energizer i C.F.L. Oprócz pada jeszcze aparatem zacząłem się bawić. Pierwsze dwie firmy polecam, energizer wypada słabiej od Duracel i kosztuje tyle samo więc miałbym wątpliwości, a CFL gdzie 2 sztuki kupiłem za 5 zł są do niczego, lecz gdy policzyć cena jakość wypadają cudownie.
odpowiedź 23 grudnia 2011 przez użytkownika olbrzym Poziom 7 (13,290)
wybrane 9 listopada 2013 przez użytkownika TheSpeed
–1 głos
Moim zdaniem należy patrzeć na czas po jakim zwróci ci się inwestycja w zestaw ładowarka plus akumulator względem zwykłej baterii. Ja na przykład kupiłem ładowarkę i to dość porządną, ale mam wiele sprzętów działających obecnie na akumulatorach. Gdybym musiał do nich ciągle kupować baterie to szybko miałbym wydatek podobny do kwoty jaką wydałem na ładowarkę i akumulatory. Jeśli twoja myszka to będzie jedyny sprzęt do jakiego ewentualnie będziesz używał ładowarki, to czas po jakim ci się zwróci jej zakup będzie odpowiednio dłuższy. Wystarczy, że podzielisz kwotę zakupu interesującej cię ładowarki plus akumulatora, przez koszt jednej baterii którą obecnie kupujesz. Skoro jedna starcza ci na miesiąc czasu, to wynik będzie wskazywał ilość miesięcy czasu po jakim zakup stanie się opłacalny. Na koniec powiem, że mnie przy intensywnym używaniu mojej myszki akumulatory starczają też na około miesiąc używania.
I jeszcze kilka uwag na temat zakupu ładowarki: dobrze by było żeby była to ładowarka procesorowa (ze względu na właściwą kontrolę procesu ładowania), z wyświetlaczem LED (bardzo ułatwia obsługę) oraz funkcją rozładowywania akumulatora (z doświadczenia wiem, że czasem się przydaje jeśli chcemy uratować padające ogniwo).
odpowiedź 23 grudnia 2011 przez użytkownika phillosoff Poziom 10 (166,910)
...