Ludzie, czytajcie zanim zapytacie. Cały zestaw jest na stronie użytkownika. Na podstawie tam zawartych informacji sprawdziłem w kalkulatorze przybliżone zużycie, po podkręceniu. Wyniosło ok. 500W. Oczywiście zawsze najlepiej jest je zmierzyć miernikiem, ale i kalkulator daje jakiś ogólny obraz.
Poza tym nieprawdą jest, że mocniejszy zasilacz pobiera więcej prądu. Bierze go tyle z sieci ile potrzebuje zasilany sprzęt, plus straty. Dlatego faktyczne zużycie prądu zależy nie od nominalnej mocy zasilacza, tylko od jego sprawności. Im ona wyższa, tym mniejsze straty energii. Oczywiście zasilacz nie może być za słaby, bo będą kłopoty, ale nic nie stoi na przeszkodzie by mieć zasilacz mocniejszy z zapasem mocy na przyszłość.