Nie działa NOWY PC ??!!

+1 głos
wizyt: 992

Witam,

 dzisiaj przyszedł do mnie komp do złożenia na podzespołach:

 i5, DDR3 4GB, MSI GD43 B75A, Seagate 500gb, BeQuiet 530W, Gigabyte GTX660. Wszystko poskładałem i dupa jasia. Na początku komp się w ogóle nie włączał, okazało się ze zapomniałem podłączyc zasilania do cpu. Podłączyłem zasilanie do CPU i komp się włączył ale za chwile się wyłączył - i tak w kółko - zaznaczam, że powtórne włączanie klompa następuje samoczynnie bez wciskania przycisku. Dziwi mnie jedno zjawisko - mianowicie wiatrak na CPu nie załącza się od razu tylko po około sekundzie. Podłączałem wiatrak od Core i7 i załącza się od razu wraz wciśnięciem powera. Co jest nie tak?? Czy jest możliwe, że CPU przez brak podłączenia za I uruchomieniem zasilania się spierniczył? Ale jeśli tak by było to przecież płyta wydaje odpowiedni dźwięk. A tutaj nic zero dźwięków i wył i włączenie. Dodam, że nawet ekran post sie nie wyświetla - brak sygnału -. HELP  

21 grudnia 2012 w PC przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
   

35 odpowiedzi

0 głosów
Wszystko musisz rozłożyć i od nowa złożyć... Jest konflikt najprawdopodobniej przyczyną jest pamięć... ALE OBJAWY WSKAZUJĄ TEŻ NA ZASILACZ !!! SPRAWDŹ NA INNYM ZASILACZU W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI.
A POTEM POPROSTU:
Załącz samą płytę z prockiem (UPEWNIJ SIĘ ŻE PŁYTA REAGUJE NA BRAK PAMIĘCI). Potem dokładaj kolejne elementy...
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
O PROCEK BYM SIĘ NIE MARTWIŁ - TERAZ PŁYTY GŁÓWNE BEZ PROCESORA SIĘ NIE ZAŁĄCZAJĄ (KIEDYŚ SYGNALIZOWAŁY DŹWIEKIEM ŻE "ZAPOMNIAŁEŚ" WŁOŻYĆ SERCE KOMPUTERA). NIE MOŻNA WYKLUCZYĆ LOSOWEGO ZDARZENIA I TEGO ŻE PŁYTA SIĘ USZKODZIŁA, ALE SZCZERZE W TO WĄTPIĘ...
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
MOZE TO PROBLEM GRAFIKI - PODŁĄCZ PRZEZ ZINTEGROWANĄ DO MONITORA
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
Witam Panowie,

dzięki za szybki odzew. Po kolei. Pamięć wyjmowałem już i pojawia się charakterystyczne pykanie, więc reaguje na brak pamięci. pomysł z grafiką ok, ale na grafikę też jest sygnał odpowiedni, z resztą to jest i5 bez grafiki, a innej nie mam. Też obstawiam zasilacz kurde, mam drugi zestaw obok, ale mam tak zorganizowane kable, że za cholere nie mogę wyciągnąc wtyczki od CPU (chłodzenie Noctua skutecznie uniemożliwia to oraz przykręcony górny wiatrak w obudowie Fractal Design z siłą taką, że próba jego odkręcenia spełzła na niczym). Próbowałem zostawić cpu, ram i grafikę ale to samo. Zastanawia mnie ten motyw z wiatrakiem cpu - że się nie załącza od razu - wygląda to tak jakby probowal sie zalaczyc tzn robi z pol obroty zaraz po wcisnieciu power a za chile zaczyna chodzic na pelnych obrotach i zaraz po tym komp sie wyłącza i włącza i tak w kółko.
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
NO NA PŁYCIE GŁÓWNEJ MASZ ZINTEGROWANĄ GRAFIKĘ PRZECIEŻ...
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
haha kurde nie pomyslalem :) zaraz sprawdze !
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
nie wiem moze wyjmij baterie od biosu :/
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika Kuciapa Poziom 7 (13,010)
0 głosów
WIATRAKIEM TEŻ BYM SIĘ NIE MARTWIŁ - NIE ZNAM SIĘ NA SZCZEGÓŁACH KONSTRUKCJI, ALE SKORO STARTUJE I NIE WYDAJE DODATKOWYCH DŹWIĘKÓW TO ZNACZY ŻE JEST SPRAWNY.
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
Kurde, zostawiłem sam CPU, bez GPU i jest to samo. Wyjąłem pamięć piszczenie. widzę, że chyba kicha z tego będzie i coś ze sprzętem po prostu jest walnięte.
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Samo CPU podłączone pod zasilacz i to samo. Wniosek - chyba zasilacz padnięty, co Wy na to?
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Witam,

Wentylatorem się nie przejmuj u brachola w kompie na Celeronie E3400 dzieje się tak samo przy starcie.

Odłącz od płyty głównej kabelki power,reset, hdd i całą resztę, odpal kompa zwierając odpowiednie piny na płycie głównej za pomocą zworki lub płaskiego śrubokręta (może kable mają przebicie lub coś jest nie tak z włącznikiem)

Pozdrawiam
odpowiedź 21 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
P.S.

Odłącz jeszcze dyski i napędy i sprawdź czy zaskoczy
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Jeszcze jedno.

Jesteś pewien że podłączyłeś zasilanie procesora wtyczką EPS12V 8-pin a nie PCI-E 6+2 ???
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
spróbuj to co napisał "fanta" (zwieranie pinów)... Pamietaj o BHP - zawsze odłączaj źródła pradu jak coś grzebiesz w środku...

Potem bardzo Cię proszę wyjmij Procesor. Zresetuj bios na płycie (albo zworką albo wyjmij baterię na ok. 10-20 minut). I jak będziesz montował procek to zlituj sie nad nami i użyyj z łaski swojej - pasty termoprzewodzącej...
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
to bhp tyczy się grzebania i robienia czegokolwiek pod napięciem. nie samego momentu sprawdzania poprawności działania
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika adamk1985 Poziom 9 (52,800)
0 głosów
Przepraszam za podłączenie się pod temat ale też mam podobny problem opisany szczegółowo tutaj :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2450702.html
fanta6 może co poradzi ^^
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika Dunny Poziom 4 (2,140)
0 głosów
toropl
Nie smuć, że nie możesz odłączyć zasilacza z 2giego komputera tylko go odłącz i sprawdź na nim.
Jeżeli ten zasilacz, który masz podłączony teraz jest padnięty to im więcej razy próbujesz włączyć na nim komputer, tym więcej elementów możesz zepsuć.

Dunny
Czytałem na elektrodzie o twoim problemie i on ma się nijak do tego tematu, lepiej założyć osobny.
A tak odnośnie jego to sprawdź czy któraś ze śrubek którymi przykręciłeś płytę główną do obudowy nie robi zwarcia.
Spotkałem się już z dymiącą płytą główną i okazało się, że jedna śrubka była trochę szersza od pozostałych i robiła zwarcie. Po jej wymianie problem ustał i o dziwo płyta nie zdążyła się uszkodzić.
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika MasterBarti Poziom 8 (26,850)
0 głosów
Dzięki Panowie za garść kolejnych porad. Zrobiłem tak: połozyłem płytę główną z cpu i chłodzeniem i pamięcią na stole, podłączyłem zasiłkę i jest to samo. Nic więcej chyba już się nie da odłączyc od zestawu :] Przy wyjętej pamięci piszczenie...
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Witam ponownie,

Wrzuć kilka zdjęć jak to wszystko po podłączałeś. Może uda się coś przyuważyć. Czy chłodzenie procesora jest na pewno dobrze zamontowane? Wszystkie zaczepy zrobiły klasyczne "klik"?

Ruszałeś zworkę od resetowania ustawień BIOS?

Zasilacz możesz sprawdzić w bardzo prosty sposób:

1. Podłącz pod niego jakiś napęd czy cokolwiek żeby nie chodził na "sucho"

2. Na wtyczce ATX zewrzyj kawałkiem drucika pin "zielony" z dowolnym "czarnym"

3. podłącz zasilacz do sieci i włącz go pstryczkiem z tyłu

4. Fajnie gdybyś posiadał miernik i sprawdził chociaż napięcia na linii 12V,5V i 3.3V

Pozdrawiam
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Zasilacz sprawdzony, przynajmniej wg mnie. Podłączyłem płytę główną z cpu i chłodzeniem do mojego zasilacza (Seasonic X660) i jest to samo. W tym momencie zgłupiałem - wychodzi na to, że albo cpu co chyba raczej małop prawdopodobne, albo sekacja zasilania płyty głównej se robi jaja. Kurcze ja nie płaczę bo to nie komp dla mnie, tylko dla mojego sąsiada, któremu wybiłem z głowy kupno gotowego kompa i się zaoferowałem złożyć. No i teraz mam za swoje kur...Nie dość, że mało czasu to jeszcze to. Co obstawiacie? Miernika żadnego nie mam ale to chyba zbędne w tym momencie, skoro zasilacz chyba sprawny jest. Wychodzi, że płyta albo cpu. Kurde nie chce mi się za cholerę sprawdzać cpu, bo na samą myśl o demontażu chłodzenia na moim cpu odechciewa mi się.
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
+1 głos
P.S.

Teraz tak patrze w Twój profil i widzę że posiadasz jakiś zestaw oparty o i7.

Więc nie powinieneś mieć problemu z wykryciem usterki ponieważ posiadasz możliwość sprawdzenia każdej części na tym drugim komputerze.

Zacznij od zasilacza, później sprawdź procesor i w zasadzie sporo się wyjaśni, ponieważ jeśli to nie wina zasilacza ani procka to wychodzi na to że płyta jest walnięta.

Pozdrawiam
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Hmm a może coś z kablami z obudowy jest nie tak?
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
No teoretycznie mam taką możliwość i obawiam się, że na tym to się będzie musiało zakończyć, miałem nadzieję, że nie będę musiał zamieniać cpu. Chyba lepiej wsadzić to i5 do mojej płyty niż na odwrót, tzn moje i7 do tej niepewnej płyty? Jeśli wykryje to i5 to będzie znaczyło, że płyta jest walnięta chyba nie? A co myślicie o tej opcji z kablami od obudowy, które idą do płyty? Podłączam tylko power sw bo reszta na razie nie jest potrzebna nie?
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Wydaje mi się że nie masz wyjścia i jednak czeka Cię ten demontaż chłodzenia. Większe prawdopodobieństwo jest że to właśnie płyta główna, takie coś może przytrafić się nawet płycie za 500 zł. Rozumiem Twoją sytuację ale nie przejmuj się po prostu na spokojnie zdiagnozuj sprzęt i wadliwą część oddaj na gwarancję a sąsiadowi powiedz uczciwie że jedna część miała wadę fabryczną i musiałeś ją odesłać(a takie rzeczy się zdarzają).

Jak by nie patrzeć, lepiej że problem pojawił się od razu, niż miał by wystąpić po 2 tygodniach użytkowania tego zestawu przez Twojego sąsiada. Czyż nie?

Pozdro
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Hmm no tak trzeba szukać pozytywów. Biorę się za demontaż chłodzenia - jakbym nie odpisywał długo to znaczy, że się nie powiódł i mój komp również nie żyje ;)
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Odnośnie kabli od obudowy to chyba pisałem Ci abyś wszystkie odłączył a komputer uruchomił zwierając piny na płycie głównej ponieważ włącznik też może być jakiś walnięty
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Dobra jestem z powrotem więc mój komp żyje. Oto co zrobiłem:

1. Wsadziłem i5 do mojego zestawu, najpierw bez chłodzenia, objawy te same - włączanie i wył kompa. Założyłem noctue i za pierwszym razem to samo. Dokręciłem dobrze schładzacz i komp wystartował. Próbowałem kilka razy i wszystko dobrze chodziło. Płyta główna nie wykryła CPU jako i5 ale to pewnie przez stary bios (jest to i5 w wersji bez GPU wiec chyba dosc nowe). Zastanawiające jest to, że spróbowałem włączyć kompa na moim i7 bez założonego schaładzacza to objawy były te same czyli wł i wył kompa.

2. Zamontowałem z powrtem i5 w starej nowej płycie (przed tym zmyłem IPA resztki starej intelowskiej pasty, posmarowałem pastą noctua i założyłem schładzacz boksowy od mojego i7. Do tego płyta na pudełku, bez/z pamięcią + zasiłka. Objawy niestety dobrze znane - wl i wyl kompa.

3. Na koniec podłączyłem powyższy zestaw pod moją obudowę - tak aby wyeliminować jakieś zwarcia w kablach obudowy kumpla. Niestety to samo.

Podsumuwując co bym nie robił i tak jestem w czarnej du.. Wnioskuję, że płyta jest uwalona. Ciężko mi w to uwierzyć, ale nie mam już pomysłu co i w jaki sposób miałbym jeszcze sprawdzić. Zależy mi na tym, aby być 100% pewnym co jest uwalone, bo będe to wysyłał na gwar do morele.net i nie chciałbym, żeby się okazało, że wysłałem sprawny element. Co o tym myślicie?
odpowiedź 22 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Jak będziesz podłączał procesor bez Cooler'a to zawsze będzie się tak działo, ponieważ włącza się zabezpieczenie zapobiegające spaleniu procka.

I teraz tak:

1. Podaj dokładny model tego i5 ( nowe i5 mają zintegrowane GPU)

2. Wina może leżeć po stronie źle założonego chłodzenia

3. Załóż tą Twoją Noctue na tego i5 i dobrze dokręć

4. Twoja płyta mogła źle wykryć i5 gdyż dla niego jest bios A5 a dla Twojego i7 A0

5. Możesz jeszcze raz odpalić płytę z Twoim procesorem ale załóż Cooler ponieważ bez tego nie ruszy
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Sprawdziłem kilka szczegółów:

Jest i5 (Ivy Bridge) bez układu graficznego model to i5 3350P ale nie ma to nic do rzeczy, ważne aby później jak już się wszystko uruchomi podłączyć kartę graficzną.

Zrób tak jak mówiłem czyli załóż Twoje chłodzenie Noktua(dobrze je dociśnij) i powinno wszystko chodzić.

odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
No tak zgadza się, to jest ten i5. Plan na dzisiaj aby się upewnić, czy na pewno płyta jest walnięta: montuję wszystko tyle, że z moja noktua na tym nowym zestawie. Chociaż z drugiej strony nie wiem czy ma to sens skoro na intelowskim schładzaczu zarowno z i5 jak i i7 nie chodziło to to. ALe coz pewnosc mniec musze. Chyba, że masz jakis inny pomysl jak się upewnic na 100% czy to płyta. Bo procek jest ok, na mojej płycie działał, winda sie odpalila, karta graficzna tez dziala - ktos wczesniej pisal, ze plyta ma wbudowana grafike - nie jest to prawda, CPU ma (w tym wypadku nie ma) gpu zintegrowane ale nie plyta wiec zeby uzyskac cokolwiek na monitorze trzeba dedykowanej grafiki.
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Jak wsadzałeś i5 do Twojego sprzętu to pisałeś że na początku też nie działało ale po dociśnięciu chłodzenia ruszyło, więc być może zbyt delikatnie z tymi chłodzeniami się obchodzisz i nie są dobrze założone (dociśnięte).

Zamontuj Noctu'e i napisz co i jak, ale pewnie będzie działać (mam taką nadzieje) :)

Pozdrawiam
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Chyba działa :) Najpierw wszystkie podzespoły zamontowałem w mojej płycie, łącznie z dyskiem, dvd, grafiką, zasilacz nowy i kabelek do płyty głównej od obudowy. Power i dupa, wyłączył się i sam włączył ponownie i już normalnie chodził. Wyłączyłem go i włączylem i również normalnie chodził. I tak kilka razy i jest ok. Próba ze zmianą procka na i7 - ta sama sytuacja- za I razem wyłączył się i włączył i już normalnie chodził. Zamieniałem procki 3 razy i za każdym razem było to samo- czyli po pierwszym samoczynnym wyłączeniu komputer zaczynał normalnie pracować - dziwne nie potrafię wyjaśnic tego zachowania. Zaznaczę, że procki chodziły bez żadnego chłodzenia - jedynie z pastą termo Noctua - ale nic im sie nie działo bo komp chodził przez parenaścię sekund - nawet nie zdążyły się dobrze nagrzać. Powyższy test mnie utwierdził w przekonaniu, że płyta jest walnięta zgodnie z podejrzeniami. Ale postanowiłem zrobic ostatni test. Zamontowałem jeszcze raz wszystko na sucho nie w obudowie do tej rzekomo padniętej płyty. I tutaj niespodzianka - komp się uruchomił wyłączył samoczynnie i znów włączył i zaczął chodzić :)Totalne zaskoczenie. Jedyne co zmieniłem to obsadzenie pamięci - wsadziłem ja do banku nr 3 tak dla jaj :) Test - 10 włączeń zakończył się powodzeniem. Oznaczyłem wszystkie kable, którymi podłączyłem wszystko do kupy i zamontowałem w obudowie. Jak na razie chodzi. Nie wiem dziwna strasznie sytuacja, zobaczymy co będzie dalej, bo nie ufam w żadnym stopniu temu kompowi :)
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
0 głosów
Płyta musi się ustawić pod nowy procesor - dlatego tak się dzieje.

To teraz dla jaj wsadź pamięci w to gniazdo gdzie były wcześniej i będziesz miał odpowiedź.

Mnie się wydaje że to mogła być kwestia źle osadzonego procesora lub faktycznie coś jest nie tak z tym pierwszym bankiem pamięci.

Przełóż pamięć to się dowiemy :)

Pozdrawiam
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
P.S.

Pisząc że "procki chodziły bez chłodzenia" miałeś na myśli że nie zakładałeś wentylatora na radiator? czy w ogóle radiatora nie zakładałeś na procesor?
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika fanta6 Poziom 10 (192,280)
0 głosów
Nie zamierzam na razie nic kombinować z tym pechowym komputerem - oddałem go sąsiadowi - sąsiad ucieszony - stara zasada mówi, że jak działa to nie ruszać :) Pisząc bez chłodzenia mam na myśli całkowity brak radiatora czy czegokolwiek innego - nie chciało mi się montować chłodzenia na kilka sekund. Dzięki za rady szczególnie Tobie fanta6 :) Wesołych !
odpowiedź 23 grudnia 2012 przez użytkownika toropl Poziom 4 (2,140)
...