Po pierwsze - taka usterka "sama z siebie" jest trudna do okreslenia bez sprawdzenia wiekszosci sprzetu.
Po drugie - nic nie kupuj, chocby sie zarzekali, ze glowe daja, co to nie masz zepsute. To ty stracisz pieniadze, a jak sprzet sie okaze dobry, to ty wtopisz pieniadze, nie oni. Na razie zlokalizuj zepsuty element i dopiero wtedy kup zamiennik.
Pierwsze widze zaslepki na zlaczach 12V 4-pin. Widzialem zaslepki na zlaczu glownym zasilania (20/24-pin), powinienes miec w zasilaczu zlacze 24-pin (ATX 2.x) oraz 2 dodatkowe po 4 pin - to jest oznaka wspolczesnego zasilacza (niewazne, czy plyta ma 1, czy 2 dodatkowe zlacza 4-pin). Ja bym zaczal od sprawdzenia takiego wlasnie zasilacza, moc co najmniej 450W - poniewaz to jest podstawa.