Witam,
Posiadam dysk WD20EARS, niestety dzisiaj podczas operacji na nim dysk się zaiesił, znikł z mojego komputera nic się nie działo. Zrobiłem reset no i tu zaczyna sie płacz i zgrzytanie zębami ;)
Dysk juz nie wystartował, słychac jak póbuje wystartować i ruszającą się głowice ale niestety też dźwięk, który mówi wszystko.
To, że padł to jeszcze mnie nie martwi (gwarancja jest), 2TB danych też przeżyję. Jedyne co mnie martwi to 5 GB zdjęć, które na nim były.
Teraz pytanie moje jest takie, czy western digital może odzyskac dane czy coś w tym stylu, darmowo w ramach gwarancji? Czy jest szansa na to żeby odzyskać dane. Z ogłosów dysku wnioskuję, że cos jakby mu sie nie dało rozkręcić lub głowica się gdzieś zablokowała. Do tego, jak go trzymam w rekach (całkowicię odpiety) i obracam delikatnie, głowica sama się rusza i słychać skrobanie.
Pomocy ;) !!!