Witam,
Mam komputer od około 2-3 lat. Składałem go samodzielnie głównie do prac biurowych.
Ostatnio cos mu się stało. Komputer po naciśnięciu przycisku POWER uruchami się, słychać głośniczek, który wydaje jedeno prawidłowe piknięcie i... zaraz po tym wszystko się wyłącza. Tak jakby mu odłączyć zasilanie.
Sprawdziłem pod kątem zasilacza, podpiąłem drugi, to samo. Więc raczej zasilacz odpada.
Nie mam niestety możliwości sprawdzenia procesora czy płyty czy nie są walnięte, bo mój zestaw gamingowy jest pod Intelem, a sprzęt biurowy (ten nie działający) pod AMD.
Jakieś pomysły co mogę spr. jeszcze? Lub co może być przyczyną?
Pewnie z braku części, zaniosę go do diagnostyki.