Nie ma sensu przesiadka co chwila, bo "za chwile" moga wyjsc nowe Radeony i znowu sie bedziesz podniecal mozliwoscia przesiadki, po czym nVidia wypusci nowa serie i znowu bedzie to samo.. i tak w kolo Macieju. Karte zmieniaj sobie, jak bedzie juz niedomagala - a to, czy jest inna w podobnej cenie, to sobie odpusc. Ten Radek teoretycznie powinien byc dobry na dluzej (nie sugeruj sie odpowiedzia AMD zielo08, to akurat jest glupota z tym wsparciem), ale sa obawy dotyczace nagrzewania sie VRMow w tej karcie, co akurat moze skrocic jej zywotnosc; pomimo relatywnie wiekszej wydajnosci w grach (rowniez nie przejmowalbym sie minusami mGPU - sam mialem kilka razy SLI i jakos nie narzekalem - wprost przeciwnie) wlasnie z tego wzgledu balbym sie brac te karte. Zawsze znajdziesz fana, jak i przeciwnika zamiany GTX-a na dwuprocesorowego Radka - moim zdaniem jak juz masz, to sie trzymaj, dopoki karta nie zacznie przycinac. Nawet nie napisales, w jakiej rozdzielczosci grasz, w jakie gry konkretnie, jaka masz reszte komponentow (plyta, procesor, zasilacz) - a chcesz wszechwiedzacej porady :)