Skoro zrobiłeś już przywracanie systemu i naprawę z płytki, to chyba najlepszym wyjściem teraz będzie jednak "format c:" i postawienie tej Visty od zera. W systemie będzie już tak namieszane, że zdziwię się, jeśli ruszy i będzie działał stabilnie.
No ale trzeba walczyć do końca :)
W zasadzie podstawowe pomysły już Ci podano i trzeba jedynie zastosować je w jakiejś sensownej kolejności (format na końcu!! ;)) ). Ja zrobił bym tak:
1. Sprawdź, czy właściwie wpiąłeś zasilanie do karty graficznej. W sumie komp nie powinien wstać bez tego ale sprawdź.
2. Skoro karta działa w trybie awaryjnym, to powinna być ogólnie sprawna (przynajmniej w 2D) zatem wina leży po stronie driverów/oprogramowania. Uruchom tryb awaryjny, odinstaluj wszelkie sterowniki i oprogramowania do GTSa (w tym Riva Tuner czy inny soft do kontroli/diagnozy karty graficznej, oprogramowanie producenta itd.), możesz użyć też jakiegoś programu do czyszczenia z resztek driverów (Driver Cleaner itp), odinstaluj całkowicie kartę graficzną w Menadżerze Urządzeń i zrestartuj komputer.
3. Jeśli Vista dalej się nie uruchamia, zrestartuj->tryb awaryjny->zamień sterownik karty na "standardowa karta graficzna VGA" i restart.
4. Jeśli i to nie pomoże, zanieś kartę do kumpla, który Cię nie zatłucze jak mu również zepsujesz system i sprawdź, czy w ogóle działa :)
5. W razie porażki ostateczność: format c:... Nie zapomnij tylko wcześniej przenieść dokumenty na inną partycję! :)
Pozdrawiam